Rozdział 15..

Rozdział 15..

UDANEGO SYLWESTRA KOCHANI .!  TAŃCZCIE DO UTRATY SIł RÓBCIE TO CO TYLKO CHCECIE NAJEBCIE SIĘ KRZYCZCIE COKOLWIEK .. KOCHAM WAS .! MACIE POZDROWIENIA OD MOICH ZNAJOMYCH .! SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2014 .! OBY BYł LEPSZY NIŻ 2013 .! NO I ODE MNIE .. szczęścia w miłości .. oby wam się udało .! KOCHAMY WAS .! JESZCZE RAZ NAJLEPSZEGO I UDANEGO SYLUCHA .!

hahaha mądra ja właśnie sobie śpiewam ze znajomymi .. Justin Bieber - Boyfriend i As Long As You Love Me.. a przed chwilą śpiewaliśmy  Justin Bieber - Up  nie ma co .. śpiewać w sylwestra świąteczną piosenkę All I Want For Christmas Is You <3 hahah ..

nieodpornym mam rozuuuuum .. biegnijmy przecież jeszcze mamy czaaaaas  ... Oll Aj łont for kristmas is juuuu hahahha nie no jest zajebiście .! mądra ja XDD 

------------------------

* Wspomnienie *

Chwytałam już za klamkę moich drzwi .. 

Gdy nagle usłyszałam jak ktoś puka w moje okno ..

Postanowiłam sprawdzić ..

Lecz to co zobaczyłam .. 

Zdziwiło mnie .. to mało powiedziane ..

Byłam w szoku ..

Wpuściłam go do mojego pokoju ..

~ Czego chcesz tutaj przychodząc do mnie i wchodząc przez OKNO .? - zapytałam podkreślając ostatnie słowo ..

Ten tylko się łobuzersko ale zajebiście sexsownie uśmiechnął podszedł bliżej ..

Wciągając karteczkę ze swoich spodni z opuszczonym krokiem i zwężanymi nogawkami od kolan które sama też mam .. Ale damskie .. 

Chwyciłam ją a on nagle się odezwał ..

~ Nie tak powinnaś mi dziękować i żegnać się ..

~ To niby jak .. Mam paść na kolana i dziękować Ci .? Marzysz Bieber .. Nigdy .. Zapomnij o tym ..

~ Nie .. Nie masz padać na kolana tak jakbyś błagała o wybaczenie ..

~ To niby jak .? Bo nie ogarniam Cię Bieber .. Najpierw ciśniesz mi od najgorszych .. po czym jesteś miły .. i zaś potem nachodzisz mnie o jakieś pożegnanie .. Jesteś normalny Bieber .? Wynoś się bo wychodzę .. A po któreś .. Nie mogłeś do mnie w szkole podejść i gadać o jakimś jebanym pożegnaniu .. Tracisz mój czas Justin ..

~ Po pierwsze .. W szkole mogłabyś mieć kolejny pretekst do pobicie mnie a ja nie podniosę ręki na dziewczynę nigdy .. temu masz nade mną przewagę .. następnie .. jestem normalny .. a na koniec pożegnanie powinno wyglądać tak .. 

Podszedł do mnie szybko i namiętnie wpijając się w moje usta przy tym delikatnie naparł na mnie sprawiając że znalazłam się na ścianie i nie mogłam nic zrobić .. żadnego kroku w tył w przód też nie po mi zawadzał .. A gdy chciałam go odepchnąć chwycił moje dłonie tak że nie mogłam nic zrobić .. próbowałam walczyć ale nie miałam jak .. po jakimś czasie wiedząc że nie dam rady i nie wygram z nim .. Poddałam się .. On widząc że już nie będę walczyć puścił ostrożnie moje dłonie .. ja odruchowo wplotłam je w jego włosy .. A on objął mnie w talii przyciągając jeszcze bliżej siebie .. Po chwili zaczął się cofać odwrócił nas tak że ja szłam tyłem i po jakimś czasie moje ciało dotknęło łóżka ..

Ponownie odwrócił nas tym razem on był od strony łóżka .. Usiadł na nie ciągnąc mnie na swoje kolana sprawiając iż wylądowałam na nim okrakiem ..

Nie przerwał nawet na sekundę coraz bardziej namiętnego już pocałunku ..

Po chwili poprosił o dostęp .. 

Nie dałam mu go .. 

Gdy nie zrobiłam tego .. uszczypnął mnie w tyłek sprawiając że jęknęłam w jego usta a on uśmiechnął się na to ..

Świnia .. Erotoman jebany .. 

Dostał to o co prosił lecz nie dałam mu go ..

'' Przypadkiem '' otarłam się o jego przyrodzenie sprawiając że tym razem on jęknął .. z podniecenia .. 

Zrobimy mu na złość .?

Prawą dłoń miałam wolną .. Gdy poczułam że jego kolega robi się coraz bardziej twardy otarłam się o niego ostatni raz i w tym momencie w moim telefonie rozbrzmiała muzyka ..

Oderwałam się od niego ..

Zeszłam z jego kolan ..

Odebrałam telefon ..

I zaczęłam coś rozmowę z Perrie ..

~ No wiem .. Już .. Nie mogłam znaleźć kluczy .. No już wychodzę .. Nie osraj się suko .. No dozobaczenia szmato buźki .. 

On tylko spojrzał na mnie ..

~ Muszę iść .. suka się niecierpliwi ..

Zaśmiałam się a on ze mną ..

~ Kogo tak nazywasz .?

~ Wszystkich ..

~ Mnie też .?

~ Ciebie .. ? o Tobie w ogóle nie gadamy ..

~ Ranisz kocie ..

~ Ohhh.. Jak mi przykro .. A teraz na serio .. Wypierdalaj z mojego pokoju bo wychodzę .! Won nie ma Cię tu liczę do trzech i będziesz martwy ..

Wzięłam do dłoni pistolet mój ..

Wystraszył się ..

~ Jeszcze pogadamy .. 

I wyszedł ..

A jak to się stało że telefon zadzwonił ..?

Wolną dłonią napisałam sms-a Perrie żeby zadzwoniła ..

Taaak .. jestem suką ..

Jego problem ..

Wyszłam i skierowałam się do kawiarni w której miałam spotkać się z Perrie..

*******************************

Kurwa .. Kolejny raz .. Potwierdziło się to że jest zajebista w lizaniu .. Nie sprawdziłem jeszcze bzykania .. Ale to z czasem .. Zostawiła po sobie ślad .. W postaci lekkiego wybrzuszenia w moich spodniach mimo że mam opuszczony krok .. Nie wiem jak to zrobiła .. Ale musi być zajebista .. Wyszedłem od niej nadal na ustach czując jej słodkie wargi .. Poszedłem do siebie .. Spełniony ..? Chyba .. Jednak zajebiste było to i pociągające jak się broniła a po chwili jak nie miała już możliwości poddała się .. Walcząc .. Ale poddała .. Nie powiem .. Jest zajebiście sexsowna .. Kurwa .. Ona jeszcze będzie moja ..! Tylko przeraża mnie to że po ujrzeniu jej .. Na mojej twarzy pojawił się uśmiech .. A swoim dzisiejszym wyglądem .. podniecała mnie jeszcze bardziej ... Wiem jego .. ONA BĘDZIE MOJA ..

**************************

Pewnie ciekawi was skąd pistolet u mnie .? 
No więc otóż to .. Mam pistolet ze względów na to iż to co robię wcale do bezpiecznych zajęć nie należy ale jest z tego zajebista kasa .. No i z nim czuję się bezpieczniej ..
Temu nazywam go safe .. może to dziwne ale tak mam i chuja obchodzi mnie zdanie innych .. 
Tak jak już powiedziałam nie interesuje mnie to ..
Doszłam pod umówione miejsce i napotkałam Perrie ..
Podeszłam i przywitałam się całusem tak jak to mamy w zwyczajach ..
~ Co jest suczko .?
~ Nic pizdo co robimy .?
~ No wiesz .. Jest godzina 16 a jutro są moje urodziny ..
~ Noo właśnieeee zakupy .. natychmiast ..
~ Dokładnie ..
Ruszyłyśmy pośpiesznym krokiem do centrum do którego doszłyśmy w nie całe 10 minut ..
Chodziłyśmy po sklepach aż wreszcie trafiłam ..
Mhmm.. Ale miałam dylemat .. Nie wiedziałam co mam wybrać bo wszystkie mi się spodobały ..
~ Perrie szmato .. help me .. którą wybrać .? 
Pokazałam jej obie ..
~ Która bardziej Ci się podoba .?
~ Pantera ..
~ Mnie też to chyba podjęłaś decyzję .?
~ Taaak ale drugi i tak kupię . Przyda się kiedy indziej ..
~ Na pewno .. Ale zapierdalaj do kasy bo ja już zapłaciłam i kupiłam ..
~ Okeey ..
Poszłam zapłacić za sukienki ..
~ Witam .. poproszę 978,69 $ płaci panienka kartą czy gotówką .?
~ Kartą ..
Przysunęłam kartę zbliżeniową do czujnika ..
~ Dziękuję i życzę miłego dnia ..
~ Dziękuję wzajemnie ..
Wyszłam ze sklepu przed którym czekała na mnie Perrie ..
~ Do domu .. Ann .. prosiła żebyśmy przyjechały ..
~ Po co .?
~ Wybór .. To co Ty ..
~ Spoko to lecimy ..
Wezwałyśmy taryfę .. Pod domem Ann byłyśmy po 5 minutach ponieważ nie było korków o dziwo .. Zapłaciłyśmy kierowcy 12 $ i weszłyśmy bez pukania z zakupami ..
~ No hey suczki pomóżcie mi wybrać kreację na jutro .. 
~ My właśnie po zakupach .. 
~ To pokazujcie co kupiłyście ..
Zaczęłyśmy nasz mały '' pokaz mody '' i ja oddałam jej mój jeden strój który kupiłam .. Tak że zostały mi jeszcze cztery ..
W końcu moja przyjaciółka zrobiłam to dlatego i z powodu że to jej się spodobało .. 
Poszłyśmy z Perrie do swoich domów ..
Schowałam moje ciuchy na jutro .. I położyłam się spać przed tym odwiedzając toaletę i robiąc to co każdego wieczoru ..
Obudziłam się rano o 12;30 ..
Lubię sobie pospać ale bez przesady .. Często jak za długo śpię to boli mnie głowa .. Nie wiem czemu ale tak mam ..
Poszłam do toalety ogarnąć się i wykąpać ..
Dziś postawiłam na kąpiel nie prysznic ..
Odkręciłam kurek i gdy woda zaczęła lecieć strumieniem do wanny wlałam olejek kokosowy i sól do kąpieli ..
Zakręciłam kurek wkładając dłoń do wody by sprawdzić jej temperaturę .. Ciepła .. co mi odpowiadało szybkim ruchem zdjęłam bieliznę która była moją pidżamą ..
Weszłam do wody relaksując się .. nie wiem ile mi to zajęło ale wyszłam z niej dopiero gdy woda stała się chłodna ..
Wysuszyłam się ubrałam czystą bieliznę wypuściłam wodę z wanny .. 
Wyszłam z toalety kierując się do mojego pokoju ..
Chwyciłam mojego I'phone'a odblokowałam go moim tajnym kodem i spojrzałam na ekran 13;46 mhmm .. siedzieć godzinę ponad w wannie .. I like it .. No i weszłam w wiadomości ponieważ miałam nieodczytanego sms-a ..
Weszłam w wiadomości odbiorcze nadawcą sms-a była Perrie ..
Nadusiłam guzik i zaczęłam czytać wiadomość ..
Jednym słowem .. Zabiję ją .!
Byłyśmy umówione na 15;00 bym jej pomogła .. i w ogóle .. 
A ona do mnie z takim sms-em ..

'' Hey pizdo .. Słuchaj jest sprawa .. Musisz być u mnie o 14;30  .. wieem że mnie zabijesz ale to później .. Bądź u mnie  NA PEWNO .. Kocham Cię .! ''

Odpisałam jej tylko ..

'' Taaaak dobrze myślisz .. Zajebie Cię .! Po co mam być wcześniej jeszcze niż się umówiłyśmy i tak godzinę wcześniej .. ? '' 

'' Bo nie zdążę musisz mi pomóc a brakuje mi kilka rzeczy .. Musisz jechać to załatwić .! ''

'' Okeey już wiem o co kaman .. Skołuję masz szczęście .! No i oczywiście przyjadę jeszcze z zapasem alko <3 ''

'' Spoooooooko .. Im więcej tym lepiej .! To do zobaczenia .. Dobrze by było jakbyś o 14;00 wyszła i załatwiła to a na 14;30 była u mnie .. + możesz być już ubrana też właśnie to robię .. Kocham Buziaki .! <3 ''

Nic już jej nie odpisałam tylko poszłam do mojej garderoby i wzięłam ciuchy wczoraj kupione na imprezę .. 
Myślicie że co imprezę mam nowe sukienki ..
W pewnym sensie macie rację ..
Czasem noszę te co mam w mojej big big szafie .. czyli garderobie ..
A często z dziewczynami kupujemy sobie nowe ciuchy .. 
Ubrałam się pomalowałam oczy eyelinerem mocno zakreśliłam każdy milimetr mojej powieki .. przed tym nakładając fluid na twarz oczywiście w kolorze skóry czyli '' naturalny '' .. potem rzęsy powitałam tuszem do rzęs .. A na sam koniec musnęłam usta czerwono-krwistą szminką .. w całości wyglądałam booosko .. Wieem .. Fajne mam zdanie o sobie ale co zrobić jak mi się ten wygląd podoba .. Jestem fajnie ubrana do tego lekki makijaż no bo w końcu nie nałożyłam kilogramów tapety tak jak te puste łatwe lafiryndy że jakby się je w plecy poklepało to tynk by im z przodu odpadł .. Jestem naturalna a za razem nie wiem jak to ubrać .. ekstrawagancko .? Możliwe .. Z resztą możecie sądzić jak chcecie .. Gotowa wzięłam mój telefon klucze i kopertówkę do której wszystko schowałam .. 
Zamknęłam dom wsiadłam do mojego autka .. i ruszyłam .. miałam 40 minut .. więc ze spokojem zdążę ..
Dojechałam pod dom który był moim celem ..
Wysiadłam poprawiając spódniczkę i poszłam do drzwi .. Zadzwoniłam i już do chwili stal przede mną mój dobrze znany znajomy ..
Gestem ręki nakazał mi wejść do środka co zrobiłam od razu ..
Czekałam aż zamknie drzwi ..
~ Hey David ..
~ No hey maleńka rozumiem że to co myślę Cię do mnie sprowadza .?
~ Dobrze myślisz .. I nie nazywaj mnie maleńka bo wcale aż tak niska nie jestem ..
~ Dobra dobra .. Chodź do salonu .. 
Skierował mnie do pomieszczenia a tam siedział jakiś koleś ..
~ Usiądź zaraz przyniosę to co potrzebujesz .. A ile .? 
No wiesz .. W końcu impreza to chyba tyle ile się da ..
~ Ahhh .. to czaje ..
I zniknął .. Usiadłam na sofie i czekałam aż się zjawi ..

Czekałam aż się wreszcie pojawi minęło chyba z pięć minut .. dalej go nie było .. A koleś siedzący na kanapie na przeciwko mnie wypalał we mnie dziurę .. 

~ Mógłbyś przestać się tak na mnie gapić jakbyś zaraz miał we mnie wypalić dziurę .. To wkurwiające ..

~ Ahh . sorry ale jesteś zajebiście ładna i jeszcze sexsownie ubrana .. Podniecasz ..

~Ohh niech Ci tylko nie stanie .. Bo sam sobie będziesz z tym radził ..

~ mmm.. jeszcze do tego ostra i pyskata .. Lubię takie ..

~ Zamknij mordę bo w nią oberwiesz .!

~ Już jestem .

~ Dzięki Bogu .. Dłużej bym nie wysiedziała z tym skurwielem .. Daj mi to co masz i spadam bo jestem już spóźniona a ta suka mnie zajebie ..

~ Trzymaj .. Masz 1 woreczek ekstazy ..Do tego 1 worek fety .. 1 woreczek zielonego i paczkę skrętów .. Mam nadzieję że wystarczy .. baa fety nawet od chuja zostanie ale to nic będziesz miała na kiedy indziej albo sprzedasz ..No właśnie jak wytrzeźwiejesz zadzwoń do mnie będziecie miały z dziewczynami robotę wiecie jaką.. A jak nie starczy Ci innych .. To wiesz zawsze kicia gdzie mnie znajdziesz .. 

~ No spoko mam nadzieję że starczy a fety na 201% zostanie sprzedam i zostawię trochę sobie .. bo szczerze najebana i naćpana wracać bym tu nie chciała bo wiadomo do czego by mogło dojść .. A drugi raz tego 
nie chcę .. Zrobiłam raz to świadomie ale nie oznacza że zrobię to drugi i tym bardziej po pijaku i jak jestem na haju .. Spoko odezwę się i przekażę dziewczynom .. Dziękuję a teraz spadam .. bo mnie zajebią a muszę jeszcze wpaść po drodze po dodatkowe alko ..
~ Mogę Ci dać trochę ..

~ Trochę to znaczy ile .?
~ Zgrzewkę Jack Daniels'a , zgrzewkę czystej i zgrzewkę piw .. chcesz .? 

~ No mogę Ci zapłacić za to .. 

~ Przestań skarbie .. Jak będę w potrzebie zwrócę się do Ciebie ..

~ Spoko u mnie masz drzwi otwarte .. 

~ Leć ..

~ No idę idę dzięki kotuś pa ..

Poszłam z nim do auta najważniejsze schowałam do mojego schowka a on do bagażnika schował mi 3 zgrzewki które mi dal .. Ja mu przesłałam buziaka w powietrzu on mi odesłał tym samym gestem i pomachał ja zatrąbiłam klaksonem i odjechałam z piskiem opon z pod jego domu .. 
Gdy byłam w połowie drogi zauważyłam że nie mam mojej torebki .. Szlag .. 
Spojrzałam przez lusterko by zobaczyć czy nic nie jedzie .. pusto .. szybkim zwinnym ruchem wymanewrowałam tak że jechałam w stronę z której właśnie się kierowałam .. 
Docisnęłam pedał gazu by szybciej dojechać .. 
Pod jego domem znalazłam się migiem .. W końcu nie codziennie jedzie się po swoją torebkę z prędkością 197 km/h .. Ale tam jest mój telefon coś co muszę mieć zawsze przy dupie .. 
Wysiadłam z auta i szybkim krokiem poszłam do drzwi chciałam zapukać a on już wyszedł mi na przeciw .. z moją własnością ..
Gdy chciałam ją zabrać odsunął ją do tylu ..
~ No oddaj mi ją bo się spóźnieeeee ..
~ Nie ma nic za darmo kochanie ..
~ Ughh .. - wiedziałam o co mu chodzi ..
Stanęłam delikatnie na palcach i dałam mu buziaka w policzek a kącik ust ..
~ Jak ty mnie dobrze znasz ..
~ Taa .. a tym czasem .. do kiedyś .. paa ..
~ Pa .. udanej zabawy .!
~ Dzięki .! 
Wsiadłam migiem do auta i momentalnie odjechałam wzięłam telefon do ręki i spojrzałam na godzinę .. 14;27 .. seriooo .. tak długo u niego siedziałam .?
Nie ważne ..
Przycisnęłam pedał gazu .. momentalnie moja prędkość wzrosła do 206 km/h .. 
Z daleka widziałam już dom Perrie ..
Zegarek wskazywał 14;34 ..
Mhmm .. zaraz będzie .. oo właśnie o tym mówię ..
Telefon zaczął wibrować a na wyświetlaczu pojawił się napis ; '' Perrie ;* '' 
~ Za dwie minuty będę .!
I rozłączyłam się podjechałam pod jej dom stawiając auto na jej posesji ..
Nie wysiadałam z auta ..
Wdusiłam klakson a ona momentalnie wyszła przez drzwi i podeszła do mnie ..
Wzięła z bagażnika cały zapas .. A ja ze schowka to co bylo najcenniejsze .. Dragi ..
Szybko weszłyśmy do domu ..
Z zielonego skręciłyśmy więcej skrętów .. Feta będzie później jak zabawa się rozkręci to samo z ekstazą ..
O godzinie 16;30 wszystko było gotowe ..
Po pięciu minutach zaczęli się zbierać ludzie ..
I przynosili kolejne zapasy procentów co było nam na rękę ..
Po chwili przyszła Jesy , Jade i Ann ..
Właśnie ogarnęłam jak są ubrane i jak na nich wyglądają ..

 Ja byłam ubrana w moją panterkę :am ubrana w czarnego fullcap'a z ćwiekami , biustonosz w panterkę z zamkiem na to jeans'owa kamizelka również z cekinami na ramionach buty na wysokim korku i platformie również w panterkę do tego czarna spódniczka na pas i branzoletka czarna .. Całość wyglądała zajebiście czyli tak ..

Następna byla Perrie ubrala się podobnie do mnie tylko że bardziej w kolorze zlota ..

Po niej była Jade .. która postawiła na fiolet i czerń miałam ubrać się podobnie ale postawiłam na panterkę i dobrze bo wyglądałybyśmy bardzoo podobnie  ..

Następnie ..

Kolejna była Jessy ..

Która postawiła na lekkość , wygodę i była to czarna bluzeczka na ramiączkach z zamkiem na dekolcie od biustu do polowy .. krótkie szorty i wysokie w mocnym kolorze niebieskim buty na korku ..

A na końcu była Ann ..

Powiem szczerze że Ann wyglądała zajebiście sexsownie .. Niby jest to kolor jaśniutkiego różu i czerń ale grają ze sobą zajebiście ..

Zabawa zaczęła kręcić się w najlepsze o 20;00 było już multuuum wiary .. 

Wszyscy byli najebani a ja podpita postanowiłam że się  najebie i wali mnie to wszystko wali mnie życie , walą mnie wszyscy mam dość jedyne czego chciałam to zapomnieć o Bożym świecie .. 

Zbyt dużo myśli zajmowało miejsce w mojej głowie abym mogła chodź na sekundę wyłączyć myślenie .. 

Pomóc w tym może mi jedno a może i dwa .. alkohol i dragi ..

Wzięłam do rąk 1/2 butelki wódki skierowałam się do kuchni i wzięłam pepsi .. Do popity .. poszłam nad basen .. w ciągu ja wiem .. 10 minut .? butelka była już pusta .. A ja poszłam z powrotem do domu po skręta .. wzięłam jednego do rąk lecz przed tym z fety i pieniędzy wciągnęłam dwie kreski .. Pomogło ? Trochę .. 

Ponownie wróciłam nad basen usiadłam na jednym z leżaków a po chwili ktoś się do mnie dosiadł .. Poczułam to ..

Nie zwracałam na tego '' kogoś '' uwagi .. Ponieważ nie bardzo mnie to interesowało .. Gdy miałam połowę mojego skręta ktoś mi go wyrwał i zaczął palić ..

~ Eyy .! To było moje .! Nie mogłeś sobie wziąźć swojego .?!

~ Ey no kotuś .. Nie gniewaj się .. Pan Bóg kazał się dzielić .. Nie złość się na mnie kochanie ..

~ Weź w ogóle z czym do mnie .. Nie mów tak na mnie bo nie masz jebanego prawa by tak na mnie mówić .. - uniosłam się ponieważ wiedziałam po glosie z kim siedzę i kto ze mną rozmawia ..

~ Przepraszam .. Idziemy zatańczyć .?

~ Możemy od momentu gdy tu jestem tańczyłam może jedną nie całą piosenkę a mam taką kurewską ochotę na tan.. - przerwał mi wpijając się w moje usta ..

Po chwili oderwał się ode mnie ..

~ Co to miało być .? Nigdy więcej tego nie rób .!

~ Zdecydowanie za dużo mówisz kochanie gdy jesteś na haju ..

~ Weź nie gadaj tylko chodź tańczyć ..

Po tych słowach skierowaliśmy się do domu na parkiet gdzie ludzie ocierali się o siebie ociekając sexsem ..

Weszliśmy na parkiet tańcząc nie daleko od siebie ..

Byłam na haju ale myślałam logicznie ..

I czułam że ta noc dopiero się zaczęła lub dopiero zacznie ..

------------

OD AUTORKI : Kocham was wszystkich i życzę jeszcze raz udanego sylucha .! Najebcie się za wszystkie czasy wytańczcie wykrzyczcie i co jeszcze będziecie chcieli zróbcie .! Kocham was .!

Do nexta .!

PS: TAKI PREZENCIK NA NOWY ROK .. ZAłOŻYLAM NOWEGO BLOGA ALE OPUBLIKUJĘ GO DOPIERO GDY SKOŃCZĘ '' TRUE LOVE NEVER DIES .. '' 

~ Weronika Bieber Dębicka ..

Za jakiekolwiek błędy przepraszam .! 

Ale nie sprawdziłam ich .!