Rozdział 1..

Rozdział 1..

* Wspomnienie *

To był pierwszy dzień w nowej szkole .. zwanej gimnazjum .. Dla mnie szkoła jak szkoła żadne wielkie ''wow'' ani nic z tych rzeczy .. Poszłam na rozpoczęcie z Seleną .. Wtedy byłyśmy psiapsiółami .. Niby na zawsze jednak znalazło się coś a dokładniej ktoś .. one .. że już nimi nie jesteśmy .. Pewnie ciekawi was to czy żałuję że już się z nią nie przyjaźnię .? Nie otórz nie nie żałuję .. Bo gdyby nie to nie byłabym teraz jedną z mojej drużyny BGT .. Ona uważała że lepiej być grzeczną .. Ja miałam inne zdanie .. Nie lubiłam być posłuszna i grzeczna .. Jedyne co nas łączyło to to że miałyśmy podobne gusty co do chłopaków i ciuchów .. No i dobrze nam się dogadywało .. Nic po za tym .. Wtedy przydzielili nas do klas .. Byłam z jakimiś czterema dziewczynami które jak to mówili są postrachem w szkole i lepiej ich unikać .. Tak jak i chłopaków .. Miałam to w dupie nikt nie będzie mną się rządził a już tym bardziej rozkazywał oooo nieeeee . Nie ze mną takie numery .. Niczego się nie bałam .. Ktoś mnie wyzwał .. Dostał nauczkę .. aby więcej tego nie zrobił .. No i z większością tak było .. Chociaż zadażały się wyjątki którym trzeba było poprawić aby zrozumieli ... Ale dla mnie to zabawa .. Zawsze miałam z tego ubaw .. No i stało się .. Po przydzieleniu nas do klas wyszło że ja trafiłam do B z koszykówką .. No i Selena tak samo .. Szłyśmy do naszej klasy .. 69 .. Zajebisty numer .. Hahahahahah .. No i kierowałyśmy się tam normalnie rozmawiając .. Przechodziłyśmy obok jakiejś dziewczyny z jej pachołkami które wyglądały jak laleczki barbie .. ale plastikowe .. Brzydkie puste szmaty .. Nic więcej .. No a jak puste to i łatwe .. Stało się .. Na samym rozpoczęciu miałam wizytę na dywaniku u dyrektora .. Zajebiście .. Ale to niedługo będzie mój standard bo jak ktoś mnie wkurwi bardziej niż będę .. Dostanie że tak powiem 3 ciosy i leży na ziemi .. brzuch , bomba na ryj , i do parteru .. Zawsze po 2 pierwszych się wycofywali ale cóż to już nie moja wina .. Zastanawiacie się za co .. Otórz gdy szłyśmy do klasy .. Ta suka mnie pociągła z bara .. No i stało się .. Pierwszy dzień a już jakaś nadęta szmata mi podpadła ..

~ O jeju .. uderzyłaś się .. ? Hahahahaha .. Idiotka .. Uwarzaj na następny raz .. Bo nie będę taka miła .. - powiedziała i chciała odejść ale .. przykro mi zadarła ze mną .. Pociągnęłam kurwę za włosy a ta pisknęła .. No i wylądowała przede mną .. na kolanach .. jak posłuszny piesek przy nodze pana .. 

~ Ty szmato .. Jak mnie nazwałaś jebana dziwko ?! To Ty na mnie wpadłaś .. Więc to Ty kurwa uważaj .. I jeszcze jeden taki tekst w moją stronę z twoich sztucznych ust wyleci .. To mnie popamiętasz ..I pogadamy inaczej więc pierdolona , pusta , sztuczna suko pilnuj się bo następnym razem TO JA NIE BĘDĘ TAKA MIŁA .. - odpowiadam jej i szarpiąc ostatni raz za kłaki puszczam ją i odchodzę w swoją stronę .. Dopiero teraz orientując się iż to wszystko widziała grupa dziewczyn z mojej klasy te niby '' postrachy '' i druga grupa chłopaków .. To chyba ta druga grupa .. Śmiać mi się z nich chciało .. Patrzyli się na mnie jakby zobaczyli Matkę Boską .. Debileee.. Tyle co sobie wtedy pomyślałam .. Spojrzałam się jeszcze w stronę tej dziwki .. Pachołeczki pomogły jej wstać z ziemi .. Spojrzała w moją stronę a ja .. jak na złość wysłałam jej całusa w powietrzu po czym pokazałam Fuck'a i poszłam w stronę sali ..

Gdy tam doszłam .. Weszliśmy do sali Pani .. Jak ona miała .. Ahh no tak pani Watson podała nam plan .. A gdy ja wyszłam zgarnął mnie nie kto inny jak dyro.. Zajebiście .. 

~ Co to miała być za pokazówka ? Pierwszy dzień w szkole a Ty chcesz mieć już problemy .? - zapytał mnie facet po 40 stce .. 

~ Po pierwsze to nie była żadna pokazówka tylko ostrzeżenie .. A po drugie jakie problemy .. Chryste to nie można już nikogo ostrzec bo od razu ląduje na dywaniku no kurwa ja się zapisałam chyba do normalnego gimnazjum .? Prawda ? Ale coś zaczynam w to wątpić .. A teraz jeśli Pan wybaczy.. Wracam do domu bo mi się spieszy .. Dozobaczenia wkrótce może coraz częściej .. Miłego dnia .. - powiedziałam to co chciałam .. I odeszłam wolnym krokiem w stronę wyjścia .. on coś tam jeszcze gadał że będą ze mną problemy .. Hahah on już ma problem .. Ale to nic .. Prawdziwe problemy mogą się dopiero zacząć .. Wyszłam z tego przeklętego budynku .. A przed nim zauważyłam że czekają te cztery z mojej klasy .. 

~ No no .. Jesteś taka jak my .. Nie znamy się .. Ale czy nie chciałabyś być z nami w paczce .? - zapytała pierwsza taka ładna blondynka ..

~ Hehe no możliwe choć nie wiem jakie jesteście wy .. Ale z miłą chęcią się przekonam .. Tak w ogóle to Veronica jestem .. a wy ? - odpowiedziałam jej wtedy na pytanie i czekałam co odpowie ..

~ To witamy w naszej paczce .. Ja jestem Perrie to jest Leigh Anne to Jesy a to Jane .. miło nam Cię poznać . - wreszcie doczekałam się odpowiedzi .

Tak zaczęła się nasza znajomość ..

Umówiłyśmy się że spotkamy się przed szkołą .. Nie szłam z Seleną bo była chora .. Trudno jej pech nie mój .. Chociaż powoli zaczęła mnie wkurwiać .. Ale to potem .. Tego dnia wróciłam do domu .. Ogranęłam się i położyłam spać po 00 ; 30 ..

Następnego dnia wstałam o 6;30 by się wyszykować .. To co miałam zrobić zrobiłam i o 7;00 wyszłam z domu .. Pod szkołę zaszłam o godzinie 7;20 bo tak się umówiłyśmy z dziewczynami .. Wtedy to wszystko się zaczęło ...

-------------------------

OD AUTORKI : No i witam z pierwszym rozdziałem .. Chyba mi nie wyszło .. ;c przepraszam ostatnio nic mi nie wychodzi .. Jak się nie podoba to wybaczcie .. Narazie pierwsze rozdziały będą to wspomnienia aby zapoznać was jak to się stało z tym wszystkim i jak to się potoczyło .. Nic więcej nie piszę bo nie ma sensu .. PROSZĘ TYLKO O SZCZERĄ OPINIĘ W KOMENTARZU .. nawet jeśli miałaby być ona negatywna .. 

~ Weronika Bieber ..

BŁĘDY NIE ZOSTAŁY SPRAWDZONE .!

ZOSTAW PO SOBIE ŚLAD W POSTACI KOMENTARZA .. DLA CIEBIE TO TYLKO CHWILA A DLA MNIE TO WIELE ZNACZY .! PROSZĘ O SZCZERĄ OPINIĘ .!