Playlist

czwartek, 10 kwietnia 2014

Rozdział 22..

Rozdział 22..

rozdział --> http://one-die-one-love-one-life.blogspot.com/2014/04/rozdzia-58.html

WAŻNA NOTKA POD ROZDZIAŁEM .!!!

proszę o to aby każdy ją przeczytał .. dzięki za chwilę uwagi .. 

------------------------------------------------

Veronica P.O.V



Oglądałam przez jakąś dobrą godzinę jeszcze telewizję ..
Po czym nie wiem kiedy ..
Nie wiem jak ..
Ale było mi to ..
Hmm... bardzo na rękę ..
O niczym nie myślałam ..
Nic nie siedziało w mojej głowie ..
Po prostu ..
Wyłączyłam się ..
Jak komputer który się wyłączył ..
O niczym nie myślałam ..
Czułam się tak beztrosko ..
Błogo ..
Tak dobrze ..
Jednak mój sen musiał się kiedyś skończyć ..
Mój stan myślenia został ponownie włączony ..
Wszystko co dobre szybko się kończy ..
Obudziłam się późnym wieczorem .. 
Przetarłam moje zmęczone oczy ..
Dalej czułam się senna ..
Jednak kilka godzin snu mi wystarczy ..
Udałam się do naszej mini kuchni gdzie nalałam sobie wody ..
Dziewczyny spały więc zachowywałam się w miarę cicho ..
Wróciłam do pokoju ze szklanką wody po czym usiadłam na łóżku ..
Włączyłam laptopa i puściłam sobie piosenkę Josh'a Marton'a - Nothing Like Us.. **
Zaczęłam sobie nucić muzykę pod nosem ..

'' I wish that I could give you what you deserve
'Cause nothing can ever, ever replace you
Nothing can make me feel like you do. ''


'' Chciałabym dać Ci wszystko, na co zasługiwałeś 
Bo nigdy nic Cię nie zastąpi 
Nic nie sprawi, że będę czuła się tak jak przy Tobie. ''

Po czym po chwili dołączyłam głos łącząc to w jedną całość ..
Zatracając się w tym ..

'' I gave you everything, baby, everything I had to give
Boy, why would you push me away?
Lost in confusion, like an illusion. ''


'' Dałam Ci wszystko, kochanie, wszystko co mogłam 
Chłopaku, dlaczego mnie odtrąciłeś? 
Zatracona w zakłopotaniu, jakby to była iluzja. ''

~ Ślicznie śpiewasz kochanie ..
Powiedziała Perrie siadając obok mnie ..
~ Dzięki ..
~ Nie płacz nie jest tego wart ..
~ Ja nie mogę rozumiesz ..
Załkałam cichutko ..
~ Skarbie ..
Zaczęła tuląc mnie do siebie ..
~ On nie jest wart Twoich łez nie płacz proszę ..
Głaskała mnie kojąco ..
~ Ale ja nie mogę ..
~ Czego nie możesz .?
Zapytała odchylając głowę by móc na mnie spojrzeć..
~ Ja nie mogę uwierzyć że ze mnie takiej chamskiej hardej twardej pyskatej laluni stała się taka wrażliwa dziewczyna .. Nie mogę uwierzyć że ja się .. i to w nim ..
Nie potrafiło mi to przejść przez gardło ..
~ Kochanie to jest Twoja druga twarz ta prawdziwa .. Każdy jest wrażliwy i każdy kiedyś pęka pokazując swoje wszystkie uczucia które w sobie kumulował wychodzą na wierzch gdzie wszyscy mogą je ujrzeć ..
~ Mówisz jak psycholog ..
Zaśmiała się na co ja posłałam jej blady uśmiech ..
~ Idziemy dzisiaj na imprezę przyszykuj się masz wyglądać zjawiskowo albo nie wiesz co .. My Cię dzisiaj zrobimy na bóstwo ..
Powiedziała radośnie klaskając w ręce jak mała dziewczynka po czym wybiegła z mojego '' pokoju '' ..
~ Co napisałaś Niall'owi .?
Nagle ponownie się zjawiła ..
~ Że jestem w LA i nie ma się martwić ani mnie szukać i że nie długo się odezwę ..
~ Zadzwoń do niego bo chłopak się o Ciebie martwi wciąż do mnie pisze co z Tobą czy wszystko w porządku ..
~ Miło z jego strony ..
Uśmiechnęłam się po raz pierwszy szczerze ..
Na samo wspomnienie tego zaraźliwego uśmiechu Niall'a sama się uśmiechałam ..
~ A żebyś wiedziała i to bardzo się o Ciebie martwi tak samo jak Liam ..
~ Skąd to wiesz .?
~ Ja nic nie mówiłam .. Nie odzywam się ..
~ Pi wracaj tu natychmiast .!
Cisza .. Nie wróciła ..
~ Bo się wkurzę ..
Powiedziałam już zła ..
~ Kurwa Perrie nie wkurzaj mnie bo na serio się wkurw..
Powiedziałam wychodząc z mojej oazy spokoju ..
Gdy nagle usłyszałam jej rozmowę ..
~ Wiem o tym ..
~ Myślisz że to takie proste ..
Wymachiwała gestykulując rękoma ..
~ Kurwa a myślisz że ja bym nie chciała .?!
~ No właśnie a siostry przeważnie chcą dla siebie jak najlepiej ..
~ Ale co ja mogę kurwa zrobić i tak już prawie wygadałam coś czego nie powinnam była mówić i znając życie znowu będzie mnie wypytywać o co chodzi ..
~ A co ja mam jej powiedzieć co .? 
~ No właśnie to skąd ja mam to wiedzieć .?
Usiadła i potarła skroń tak jakby była w zakłopotaniu ..
~ Kurwa Liam mam jej powiedzieć że jej przyjaciele się w niej kochają a Bieber chleje jak pojebany .?!
Zatkało mnie ..
~ To wymyśl le..
~ Hallo Liam .?
Wyrwałam jej telefon z dłoni i zapytałam chociaż byłam tego pewna ..
~ Tak kochanie co słychać .?
~ Wiele słychać ..
~ Coś Ty taka zdenerwowana .?
~ W tym momencie nie interesuje mnie co za wymówkę byście mi wcisnęli i jeśli nie chcesz doprowadzić mnie na skraj mojego samopoczucia odpowiadaj grzecznie na moje pytania bo będziesz miał przejebane ..
Powiedziałam chłodno wychodząc z pokoju po czym wyszłam przed hotel ..
~ Dobra pytaj o co chcesz przysięgam że będę z Tobą szczery ..
~ Nie masz wyjścia .. Musisz być ..
~ To słucham ..
~ Kto z przyjaciół się we mnie buja .?
~ Ja ..
~ Kto jeszcze .?!
~ Prawdopodobnie Niall i Harry ..
~ Przecież Niall ..
Powiedziałam ale od razu urwałam ..
~ Nie interesuje mnie to ..
Powiedział oschle ..
~ Co z Bieberem .?
Przełknęłam głośno ślinę ..
Bojąc się odpowiedzi ..
~ Wszystko w porządku chodzi na dziwki jak w jego zwyczaju chleje ćpa .. Wszystko po staremu ..
~ A co .. Co u was słychać .?
~ Okeey wiesz może wyjaśnij Bieberowi ..
Przerwałam mu ..
~ Nie waż mi się kurwa odzywać na jego temat bo będziesz miał przejebane i z jakiej racji ja mam mu coś tłumaczyć .?
~ Wiesz chłopak powinien wiedzieć ..
~ Dowie się w swoim czasie tak samo jak w swoim czasie się doigrał ..
~ O co chodzi ..
~ Muszę kończyć Joe przyszedł .. Odezwę się nie długo .. Nie dzwońcie .!
~ Na razie mała ..

Zdążył odpowiedzieć a ja się rozłączyłam ..
~ Heey ..
~ Heey ..
~ Przepraszam że wtedy tak uciekłam ..
~ Nic się nie stało ..
Poszłam z nim na spacer po czym wróciłam do hotelu po drugiej w nocy ..
Włączyłam telefon a to co się w nim znalazło ..
Emm .. 
Strasznie mnie zaskoczyło ..
Szczerze ..
Prawdę powiedziawszy ..
Emm .. 
Nie spodziewałam się tego co zastałam w moim telefonie ..
Ja tego nie zrobiłam więc któraś z dziewczyn ..
Ale która .?
A to co było w mojej skrzynce ..
To już zbiło mnie z tropu ..
Jednak wiedziałam jedno ..
Zemszczę się ..
A on zobaczy jaką zimną suką ..
Stałam się od wczoraj ..
Tym bardziej dla niego ..
Tylko pytanie jest jedno ..
Czy gdy go spotkam będę potrafiła .?

----------------------------------------------

** - zmieniłam wykonawcę ponieważ w tym opowiadaniu Justin nie jest sławny ( na wymogi bloga )

Od autorki : Nie widzę żadnej poprawy ..
Wszystkie historie blogów zostają skrócone tak mocno jak tylko będę w stanie ..
A o czwartym blogu który zapowiadałam ..
Zapomnijcie ..
Ten blog nie zostanie opublikowany ..
A od razu usunięty ..
To jest tylko wasza decyzja ..
Jeśli wy nie chcecie .. To z jakiej racji ja mam chcieć .?
To że kocham to robić nie ma wpływu na to że macie centralnie wyjebane .. Podziękujcie osobom które są tak kurwa leniwe że nie potrafią wdusić kilku klawiszy ..
Biorą wszystko dla siebie nie myśląc o innych ..
Frajerstwo sto pro ..
A więc .. :
Blog TLND będzie zakończony po maximum 62 rozdziale ..
Blog ten YMUF będzie zakończony przy maximum 30 rozdziale ..
Blog ALAYAWMB będzie zakończony po maximum 15 rozdziale ..
\To chyba na tyle .. Obiecuję że zakończe je jak najszybciej się da ..
Dziękuję tym co byli od początku i będą do końca ..
Mówię o Drew , Sylwii ..
Dziękuję wam .. Za to .. Że po prostu byłyście .. Pamiętajcie kocham was .!!

~ Weronika Bieber ..

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Rozdział 21 ..

Rozdział 21 ..

http://as-long-as-you-are-with-me-baby.blogspot.com/2014/04/rozdzia-8.html
http://one-die-one-love-one-life.blogspot.com/2014/04/rozdzia-56.html

Kontakt ze mną --> [ klik ]

--------------------------------------

Veronica P.O.V


W samolocie jak to ja w samolocie ..
Po kilkunastu minutach uspokajania dziewczyn i nakłaniania ..
Poszłam spać ..
I szczerze ..
To było najlepsze wyjście ..
Nie potrafiłam się ogarnąć ..
A co dopiero zająć czymś myśli ..
W głowie i przed oczami dalej miałam widok tej suki klejącej się do niego ..
Normalnie zeszłabym i zrobiła wojnę ..
Ale przecież nie mogłam ..
Nie był moim chłopakiem ..
Ale był dla mnie ważny ..
Kurwa .. 
Oddałam mu siebie ..
A on tak po prostu urwał kontakt ..
W końcu dostał to co chciał ..
To już ma wyjebane ..
W co się nie dziwę ..
Ale no kurwa ..
Powiedział że mnie kocha ..
'' Ty głupia idiotko to była tylko gra żeby móc Cię przelecieć .. ''
Odzywał się głos ..
Miał rację ..
Kurwa miał teraz rację ..
Jebać go ..
Teraz ja zacznę korzystać tak jak on to robi ..
Zapomnę o nim ..
Przynajmniej będę się starać ..
Obudziło mnie szturchanie moim ramieniem ..
~ Co jest .?
Zapytałam zaspanym głosem przecierając oczy .. 
~ Za dziesięć minut lądujemy ..
~ Okeey ..
~ Kochanie Ty płakałaś .?
Zapytała zmartwiona Perrie ..
~ Co .? nie ..
Powiedziałam zdziwiona dotykając policzków które były suche ..
~ Jesteś cała rozmazana ..
Chwyciłam lusterko ..
Rzeczywiście ..
Byłam cała rozmazana ..
Czarne smugi ciągnęły się wąskim paskiem pod oczami miałam fioletowe pół łódki coś na taki kształt ..
Chwyciłam mokre chusteczki i wytarłam resztki makijażu ..
Miałam wyjebane w to czy ktoś mnie zobaczy ..
Po kilkunastu minutach wylądowaliśmy ..
Razem z bagażami pojechałyśmy do hotelu ..
Zameldowałyśmy się ..
Poszłam od razu spać ..
Nie chcąc myśleć o niczym ..
A już tym bardziej o tym dlaczego płakałam przez sen ..
Postanowiłam że jutro napiszę esemesa do Niall'a aby poinformować go gdzie się znajdujemy ..
Wtulona w poduszkę ..
Usnęłam ..
* Rano *
Obudziłam się ..
Przetarłam oczy ..
Sprawdzając czy nie płakałam przypadkiem znowu ..
Były suche ..
Wstałam i udałam się do toalety ..
Po drodze zgarniając czyste ciuchy ..
Weszłam pod prysznic ..
Moje ciało otulił strumień zimnej wody ..
Chciałam to wszystko z siebie zmyć ..
A zimny prysznic mnie obudzi ..
Wtarłam we włosy szampon o zapachu kokosowym takim samym zapachem potraktowałam całe ciało ..
Odkręciłam kurek ..
I spłukałam z siebie piane ..
Wyszłam osuszając się ręcznikiem ..
Wysuszyłam włosy ..
Wyprostowałam ułożyłam z nich niechlujnego koka po czym ubrałam na siebie krótkie spodenki z wysokim stanem do tego przewiewną prześwitującą bluzkę oczy pomalowałam eyeliner'em i tuszem do rzęs je dopieściłam na usta nałożyłam trochę błyszczyku i byłam gotowa ..
Na nogi wsunęłam converse'y w tylną kieszeń schowałam telefon oraz słuchawki ..
Chwyciłam pieniądze po czym wyszłam z pokoju uprzednio zostawiając kartkę na stole dziewczynom ..
'' Nie martwcie się o mnie .. Wyszłam na spacer .. Nie zrobię nic głupiego .. Za max 2 godziny wrócę .. Kocham was wariatki .! ''
~ Vi ..
Wyszłam zamykając drzwi udałam się windą na dół ..
Mijając recepcję wyszłam przed budynek ..
Przeszłam kawałek siadając na ławce w parku nie daleko ..
Zakładając słuchawki na uszy włączyłam muzykę ..
Zamknęłam oczy rozkoszując się tą chwilą ..
Po chwili poczułam szturchnięcie ..
Otworzyłam oczy i wyjęłam słuchawkę ..
~ Można .?
Wskazał ruchem głowy na ławkę przystojny blondyn ..
~ Jasne ..
~ Jesteś stąd .?
~ Nie ..
~ A jak Ci na imię śliczna .?
'' dzień Ci sprzyja .. chwilę sama a już koleś flirtuje .. skorzystaj .. odegraj się na nim .. ''
~ Veronica ale mówią Vic lub Vi ..
~ Joe ..
~ Co tu robisz sama .?
Uśmiechnął się szarmancko ..
~ Siedzę ..
~ Mogę porwać Panią na spacer .?
~ Z przyjemnością ..
Wstaliśmy z ławki udając się do wyjścia z parku ..
Czuję że ten dzień będzie udany ..

'' Do czasu .. ''

Pokazał mi ciekawe miejsca po czym udaliśmy się na lody ..
Wzięłam dwie gałki ..
Czekoladowe i truskawkowe ..
~ Dwa razy czekoladowo-truskawkowe ..
~ Proszę ..
~ Ja Cię zaprosiłem więc ja powinienem zapłacić ..
Oburzył się gdy wyjęłam 10$ i zapłaciłam za nas oboje ..
~ Następnym razem Ty stawiasz ..
~ Czyli przewidujesz następne spotkanie .?
Uśmiech wkradł się na moje usta ..
Za to z jego nie chciał zejść ..
~ Jasne czemu by nie ..
Szliśmy ramie w ramie ..
Gdy ja wpadłam na pewien śmieszny pomysł ..
~ But Ci się rozwiązał ..
Spojrzał w dół ..
A ja w tym czasie umorusałam mu nos lodem ..
I w jednej sekundzie zaczęłam uciekać ..
~ Nie daruję Ci tego ..
~ Nie złapiesz mnie ..
Biegłam w stronę parku ..
Wbiegając do niego wpadłam na coś i upadłam mając randkę z ziemią ..
~ Przepraszam zapatrzyłem się ..
Podał mi rękę z pomocą bym mogła wstać ..
~ Dzięki i przepraszam ..
Mruknęłam pod nosem wskazując na jego koszulkę ..
~ Oouu nie przejmuj się .. I tak pójdzie do kosza ..
~ I tak przepraszam ..
~ Nie ma sprawy ..
~ Ja już muszę lecieć ..
~ Na razie ..
Pożegnaliśmy się po czym szybkim krokiem znowu zaczęłam uciekać w nieznanym mi kierunku ..
Nagle poczułam parę dłoni na talii ..
~ Zbyt wolna jesteś dla mnie słonko ..
Zaśmiał się ..
~ Gdybym na niego nie wpadła nie złapałbyś mnie ..
Wytknęłam mu język ..
~ To zobaczymy ..
Przewiesił mnie sobie przez ramię ..
~ Puść mnie ..
~ A co za to dostanę .?
~ W łeb .. Masz mnie natychmiast puścić ..
Zdenerwowałam się ..
Postawił mnie na ziemi ..
~ Przepraszam ..
Wyszeptałam po czym z hukiem upadłam na trawę ..
~ Nic Ci nie jest .?
Pochylił się nade mną ..
~ Nie ..
~ Na pewno wszystko w porządku .?
~ Tak dzięki za troskę ..
~ Jasne ..
Nasze twarze były bardzo blisko siebie ..
Aż w końcu złączyły się w pocałunku ..
Po chwili jednak to przerwałam gdyż to nie było to samo ..
Dlaczego .?
Bo wyobraziłam sobie kogoś o kim za wszelką cenę chciała zapomnieć ..
Jednak marnie mi to szło ..
Bieber ..
To on siedział w mojej pamięci ..
I nie chciał z niej wylecieć ..
~ Na mnie już czas ..
~ Jasne odprowadzić Cię .?
~ Nie trzeba dzięki ..
Wstałam po czym biegiem wróciłam do hotelu ..
Wpadłam do pokoju rzucając się na łóżko ..
~ Wróciłaś .!
Powiedziała entuzjastycznie Jade ..
Jednak słysząc mój szloch usiadła obok mnie ..
~ Wszystko w porządku skarbie ..
~ Bieber ..
Wyszeptałam po czym wtuliłam się w nią jak mała dziewczynka w matkę ..
~ Ciiii ..
Po kilku minutach uspokoiłam się ..
Jade poszła wziąć kąpiel a ja napisałam esemesa do Niall'a ..
'' Nie szukaj mnie jestem w Las Vegas .. Nikomu nie mów .. Nie długo się odezwę .. Kocham .. Pa .! ''
Momentalnie mi odpisał ..
'' Trzymaj się mała .! ''
Położyłam się na łóżku i włączyłam pierwszy lepszy kanał zapominając o tym co czekało w mojej skrzynce odbiorczej ...

--------------------------------------

Od autorki : Dodaje mimo że NIE MA wymaganej liczy komentarzy ..
 Wiemy gdzie się znajduje .. Co będzie dalej .?
Zawiedliście mnie .. 

~ Weronika Bieber ..